Strona główna » Strefa wiedzy » Informacje prawne » Kto odpowiada za błędne dane w zleceniu transportowym?

Kto odpowiada za błędne dane w zleceniu transportowym?

Autor: Beata Gądek radca prawny w TC Kancelaria Prawna
15 lutego, 2024
błędne dane w zleceniu transportowym
Udostępnij:

Realizacja zlecenia transportowego, mimo rzetelnego podejścia przewoźnika, nie zawsze przebiega sprawnie. Przyczyny bywają różne. Mogą to być na przykład błędne dane w zleceniu transportowym – co w efekcie może utrudnić lub nawet uniemożliwić jego realizację. Kto ponosi odpowiedzialność w tej sytuacji?

Poprawne wypełnienie zlecenia transportowego

Zlecenie transportowe stanowi kluczowy dokument w procesie logistycznym. Jego właściwe wypełnienie ma istotne znaczenie dla sprawnego i bezpiecznego przewozu towarów, minimalizując ryzyko pomyłek i nieporozumień pomiędzy wszystkimi zaangażowanymi stronami. To także podstawa do egzekwowania umowy między nadawcą a przewoźnikiem, o czym pisaliśmy już w artykule “Zlecenie transportowe — zastosowanie, treść i warunki” . Dlatego też dbałość o poprawne wypełnianie zleceń transportowych jest niezbędna dla skutecznej i bezpiecznej obsługi transportowej towarów.

Nieprawidłowe informacje na temat miejsca rozładunku

Przyjrzyjmy się sytuacji, w której przewoźnik otrzymuje nieprawidłowe informacje na temat miejsca rozładunku. W naszym przykładzie towar zostaje prawidłowo załadowany w Polsce – nadano mu numer załadunkowy, a kierowca przewozi go na wskazane w umowie miejsce rozładunku w Niemczech. Okazuje się jednak, że towar nie może zostać rozładowany ze względu na nieprawidłowy numer załadunkowy, a jego docelowe miejsce znajduje się w innej miejscowości oddalonej o 500 km.

Na kim spoczywa odpowiedzialność za błędne wskazanie miejsca rozładunku w zleceniu transportowym? Jak postępować w takim przypadku? Czy przewoźnik ma prawo do odszkodowania za zbędnie wykonaną trasę?

Po pierwsze – kontakt z nadawcą

W podanym przykładzie wina zdecydowanie leży po stronie nadawcy. Jednak nie bez znaczenia jest również zachowanie przewoźnika.

Błędem, który często popełniają kierowcy, jest samodzielne podejmowanie decyzji o dalszym działaniu. Jeśli przewoźnik zdecyduje się przewieźć towar do magazynu zastępczego, nie będzie mógł dochodzić odszkodowania za poniesione koszty magazynowania przesyłki. Co w takim razie powinien zrobić?

W pierwszej kolejności powinien skontaktować się ze zleceniodawcą, który rozporządza towarem – tak, by otrzymać instrukcję odnośnie dalszego postępowania. Jest to obowiązek kierowcy wynikający z art. 14 ust. 1 Konwencji CMR. Według zapisu, jeżeli z jakiejkolwiek przyczyny wykonanie umowy przewozu na warunkach podanych w liście przewozowym jest lub staje się niemożliwe przed przybyciem towaru do miejsca przewidzianego dla jego wydania, przewoźnik jest obowiązany zażądać instrukcji od osoby uprawnionej do rozporządzania towarem.
Instrukcje wydane przez osobę uprawnioną:

  • nie mogą prowadzić do podziału przesyłki,
  • nie mogą opóźniać lub utrudniać dostawy pozostałych przesyłek,
  • powinny być możliwe do wykonania.

Brak kontaktu z nadawcą – co zrobić?

W przypadku, gdy nie ma możliwości kontaktu ze zleceniodawcą, przewoźnik powinien działać zgodnie z Konwencja CMR. Zapis art. 14 ust. 2 Konwencji CMR mówi o tym, że jeśli okoliczności umożliwiają wykonanie przewozu na warunkach różniących się od przewidzianych w liście przewozowym, a nie uzyskał on w dostatecznie krótkim czasie instrukcji od osoby uprawnionej, przewoźnik powinien podjąć środki, które wydają mu się najlepsze w interesie osoby uprawnionej do rozporządzania towarem. Takim działaniem może być na przykład rozładunek w magazynie zastępczym.

Kiedy ubiegać się o zwrot kosztów?

Przewoźnik ma prawo do zwrotu kosztów. Zapewnia to artykuł 16 ust. 1 Konwencji CMR, jednak nie wskazuje on ani sposobu, ani terminu wynagrodzenia przewoźnikowi powstałych szkód i poniesionych wydatków. Pewne jest jednak to, że wynagrodzenie obejmuje między innymi zysk, który został utracony ze względu na wykonywanie instrukcji i zaniedbanie innych usług. Warto jednak zaznaczyć, że – aby ubiegać się o odszkodowanie za utracony zysk – przewoźnik musi przedstawić dowody.

Zapisy konwencji CMR nie precyzują, czy przewoźnik może domagać się dodatkowego przewoźnego, gdy trasa przewozu zostaje wydłużona w wyniku wykonania instrukcji. Należy jednak przyjąć, że kierowca może się domagać zarówno pokrycia wynagrodzenia, które uwzględnia jego zysk, jak i poniesionych w związku z błędem nadawcy kosztów.

W przypadku odpowiedzialności za błędne dane w zleceniu transportowym, zarówno przewoźnik, jak i nadawca mają swoje zobowiązania. Kluczowa jest tutaj komunikacja i współpraca między nimi, aby rozwiązać sytuację jak najsprawniej. Warto także pamiętać o przestrzeganiu przepisów, takich jak Konwencja CMR, która określa prawa i obowiązki stron w przypadku nieprzewidzianych sytuacji. Ostatecznie, postępowanie zgodnie z procedurami i właściwa interpretacja przepisów może minimalizować ryzyko sporów i zagwarantować sprawiedliwe rozwiązanie dla wszystkich zaangażowanych stron.

Zobacz także:

Napisz do nas

lub

zadzwoń na infolinię







    Administratorem Twoich danych osobowych, przekazanych w powyższym formularzu jest Transcash Kancelaria Prawna Baranowski Sp.k. z siedzibą we Wrocławiu (kod pocztowy 53-146), przy ul. Racłwickiej 2-4, NIP 896 158 82 86. Dane przetwarzane są zgodnie z Polityką prywatności - przesyłając powyższy formularz oświadczasz, że zapoznałeś się z jej treścią.

    © 2022 tckancelaria.eu | Polityka prywatności | Polityka cookies
    Design Proformat
    Wypełnij formularz, by pobrać artykuł.
    Zgody*
    Administratorem Twoich danych osobowych, przekazanych w powyższym formularzu jest Transcash Kancelaria Prawna Baranowski Sp.k. z siedzibą we Wrocławiu (kod pocztowy 53-146), przy ul. Racłwickiej 2-4, NIP 896 158 82 86. Dane przetwarzane są zgodnie z Polityką prywatności - przesyłając powyższy formularz oświadczasz, że zapoznałeś się z jej treścią.
    Dziękujemy za wypełnienie formularza.