Jak przebiega windykacja w Niemczech?
Windykacja w Niemczech przebiega w sposób zbliżony do procesów realizowanych w ramach starań o zwrot należności na terenie Polski. Poważne utrudnienie dla rodzimych przedsiębiorców stanowi jednak bariera językowa i różnice prawne wynikające z odmiennego porządku prawnego. Aby zmaksymalizować prawdopodobieństwo odzyskania długu od zagranicznego kontrahenta, zaleca się skorzystanie z profesjonalnego doradztwa w tym zakresie. Pomoc sprawdzonej kancelarii prawniczej okazuje się w takiej sytuacji bardzo przydatna – z uwagi na lepszą znajomość zagranicznych przepisów i większe doświadczenie w ściąganiu długów z zagranicy.
Prawidłowo przeprowadzona windykacja zakłada podzielenie procesu na 4 etapy:
weryfikacja kontrahenta – polega na zebraniu podstawowych informacji o dłużniku – z użyciem m.in. rejestrów krajowych. Pozwala to oszacować obecną sytuację finansową kontrahenta;
postępowanie polubowne – przewiduje wysłanie dłużnikowi wezwania do zapłaty należności, które w niektórych przypadkach zostaje zakończone już na tym etapie postępowania. W innym przypadku – trafia do sądu;
postępowanie sądowe – po złożeniu wniosku o wydanie nakazu zapłaty (najczęściej wszczynane jest postępowanie upominawcze -Mahnverfahren) sąd wydaje nakaz zapłaty (Mahnbescheid), który w przypadku braku wniesienia sprzeciwu przez dłużnika, staje się prawomocny.
postępowanie egzekucyjne – prowadzone jest przez komornika i rozpoczyna się na wniosek wierzyciela. Obejmuje np. zajęcie konta bankowego dłużnika lub przeprowadzenie egzekucji z ruchomości bądź nieruchomości.
Prowadzenie windykacji w Niemczech, jak w każdym innym państwie wiąże się z poniesieniem dodatkowych kosztów zarówno na etapie sądowym, jak i windykacyjnym.
Windykacja w Niemczech – branża transportowa
Niemieckie przedsiębiorstwa stanowią duży odsetek wśród wszystkich kontrahentów polskich firm spedycyjnych. Konieczność współpracy z zachodnimi sąsiadami wynika m.in. z licznych transakcji handlowych przeprowadzanych pomiędzy obydwoma państwami. Właściciele firm zajmujących się transportem towarów osiągają z tego tytułu niemałe zyski, jednak czasem mogą mieć problemy z wyegzekwowaniem zapłaty za wykonane świadczenia.
W takiej sytuacji, aby efektywnie windykować należności za usługi transportowe, trzeba zwrócić uwagę na kilka kwestii, które dotyczą m.in. możliwości udowodnienia prawidłowego wykonania transportu, jak i braku przedawnienia roszczenia.
Dokumentem ułatwiającym dochodzenie roszczenia o zwrot pieniędzy jest list przewozowy, potwierdzający dostawę ładunku oraz wskazującym datę i miejsce dostawy. Pomocnym może być również sporządzenie dokumentacji fotograficznej, zwłaszcza w przypadku ładunków niebezpiecznych lub wysoce wartościowych. Takie zabezpieczenie pozwoli ustrzec się przed ewentualnymi zarzutami – dotyczącymi niewykonania usługi lub jej niepoprawnego zrealizowania.
Zgodnie z CMR (które najczęściej znajduje zastosowanie, gdyż najczęściej mamy do czynienia z przewozami międzynarodowymi na trasie Polska - Niemcy) roszczenia wynikające z transportu przedawniają się po roku. Termin ten liczy się po upływie 3 miesięcy od momentu zawarcia umowy przewozu, co łącznie daje 15 miesięcy na przeprowadzenie ewentualnej windykacji należności.
Warto również zwrócić uwagę na kwestię dotyczącą dostarczenia rachunku do zagranicznego kontrahenta. Fakturę najlepiej wysłać listem poleconym i dodatkowo drugim środkiem przekazu – np. mailem.